Kolejną z atrakcji drugiego dnia naszych “Ferii z Aleksandrem” były zajęcia Małego Odkrywcy
„Ile trzeba szpilek, żeby wylać wodę ze szklanki?”
Napełniliśmy po brzegi szklankę wodą. Zwróciliśmy uwagę na to, że woda wypełniała szklankę po brzegi. Na środku szklanki zaobserwowaliśmy delikatne wgłębienie. Następnie dzieci wrzucały szpilki. Okazało się, że do pełnej szklanki wody zmieści się spora ilość szpilek. Z wielkim zaciekawieniem obserwowaliśmy, jak wklęsły menisk przybiera kształt kopuły. A wszystko to dzięki napięciu powierzchniowemu. Cząsteczki wody tak mocno na siebie oddziaływały, że wytworzyła się niewidzialna błonka. To dzięki niej ze szklanki nie wypłynęła ani jedna kropla wody.
„Wulkan”
Na prośbę naszych dzieci po raz kolejny przeprowadziliśmy eksperyment „Wulkan”. Dzieci doskonale znały budowę wulkanu i chętnie odpowiadały na zadawane pytania. Dzieliły się własnymi wrażeniami i wiedzą na wulkanów. Podpowiadały, co po kolei trzeba dodać, żeby był piękny efekt wybuchu. Mimo, iż znały efekt końcowy z wielkim entuzjazmem oglądały erupcję. Na koniec w skupieniu słuchały pogadanki na temat reakcji sody z octem.
